Parafia św. Stanisława w Dołhinowie
kościół św. Stanisława w Dołhinowie | |
Państwo | |
---|---|
Siedziba | |
Data powołania | 1553 |
Wyznanie | |
Kościół | |
Archidiecezja | |
Dekanat | wilejski |
kościół | |
Proboszcz | o. Alojzy Benon Szulik OFM |
Wezwanie | |
Wspomnienie liturgiczne | 11 kwietnia |
Położenie na mapie obwodu mińskiego | |
Położenie na mapie Białorusi | |
54°38′47″N 27°28′49″E/54,646389 27,480278 |
Parafia św. Stanisława w Dołhinowie – rzymskokatolicka parafia znajdująca się w archidiecezji mińsko-mohylewskiej, w dekanacie wilejskim, na Białorusi.
Historia
Parafia katolicka w Dołhinowie została erygowana w 1553 r., w tym samym roku w miasteczku wzniesiono drewniany kościół[1]. W 1610 r. ksiądz Izaak Sołakaj przeniósł ikonę Najświętszej Maryi Panny z Wilna do Dołhinowa. W 1613 r. obraz został przeniesiony do klasztoru bernardynów w Budsławiu, gdzie później zasłynął jako Budsławska Ikona Matki Bożej[1]. Podczas wojny polsko-rosyjskiej w latach 1654-1667 świątynia w Dołhinowie spłonęła. W latach 60. XVII w. kosztem księcia Druckiego-Sokolińskiego zbudowano nowy drewniany kościół. W 1704 r. Karol i Ewa Druccy-Sokolińscy wznieśli nową świątynię, również drewnianą, na miejscu poprzedniej. Kościół ten konsekrowano pod wezwaniem św. Stanisława[2]. W 1766 r. istniała w Dołhinowie cerkiew unicka. Na początku XIX wieku świątynia spłonęła podczas pożaru, przez pewien czas jako kościół parafialny służyła mała kaplica.
W 1853 roku kosztem parafian i staraniem ks. Józefa Lwowicza wzniesiono murowany budynek świątyni, który istnieje do dziś. W XIX wieku liczba parafian przekraczała 5000 osób. W 1886 r. proboszczem parafii był ks. Antoni Kolenda. W 1915 r. proboszczem i dziekanem dekanatu wilejskiego był ks. Józef Żero, wikariuszem był ks. Józef Bajko. W przededniu II wojny światowej liczba parafian wynosiła około 7200 osób[2]. W czasie okupacji proboszcz ks. Kazimierz Doroszkiewicz pomagał Żydom ukrywać się przed nazistami. W 1965 roku ks. Doroszkiewicz został zamordowany. Parafia została bez księdza, ale parafianom udało się obronić świątynię przed zamknięciem. W kościele gromadzili się ludzie na wspólną modlitwę bez księdza, a w latach 90. XX wieku przywrócono normalne funkcjonowanie kościoła[3].
Przypisy
Bibliografia
- catholic.by
- p
- d
- e
|